Oto przed Wami kolejna moja zdobycz z sh!:)
Kupiona w tamtym sezonie-zachwyciła mnie i od razu ją pokochałam :)
Nie kryje się z tym, że uwielbiam second handy, wielbię je za takie perełki jak ta sukienka. Podobno mam szczęście do znalezienia czegoś fajnego aleee kochani to lata praktyki;p
Często kupuje sukienki/spódniczki rozmiaru 40 a moja mam pomaga mi w przeróbce na 36;p
Ta akurat wymagała tylko skrócenia:)
Do plażowej sukienki założyłam górę od kostiumu oraz plecioną torebką pewnie Was już nią zanudzam ale nosze ją często i nic na to nie poradzę, że jest w co drugim poście;p
Co myślicie o mojej maxy ombre?:)
sukienka-sh
buty-F&F
torebka-sh
góra od kostiumu-sh
Etykiety: new, spódnice maxy, sukienki