Jakiś czas temu na domowej wymiance ciuchów zorganizowanej u
Marionetki dostał mi się w spadku ten oto kwiaciasty kombinezon.
Czasem tak jest, że zakochujesz się od pierwszego spojrzenia...i tak było z nim! Nie mogę doczekać się lata by biegać w nim po mieście!
Na razie rozkoszuję się nim po domu;)
pozdrawiam serdecznie i życzę dużo relaksu:)
Ten sezon z pewnością będzie obfity w zestawy z kombinezonem, nie tylko tym, ponieważ posiadam jeszcze czarny klik, oraz z jeansu, który niebawem Wam zaprezentuję!:)
Etykiety: jak nosić kombinezon, kombinezon, kombinezony, Kotek Margotek, makijaż, Margo Foto, zestaw z second hand