Od 7 lat nie byłam na weselu uwierzycie??? Moja rodzina nie jest duża, na wielu weselach byłam jako dziecko. Ciotki i wujkowie od strony rodziców moją dzieci w moim wieku lub młodsze, znajomi właśnie zaczynają zmieniać swój stan cywilny więc to jest ten czas kiedy zaczyna mi się faza wesel! Dwa w tym sezonie mam już za sobą a było to wesele Kasi z
Marionetka Mody, na którym byłam świadkową i ostatnie w miniony weekend znajomej z dzieciństwa. Na obu miałam tę samą kreację - szytą na miarę, ale postawiłam na różne dodatki. Która wersja bardziej Wam się podoba?
Zdjęcie w środku to fryzura na zasadzie zbieranych splotów i warkoczy, podpiętych razem nisko nad szyją. Stylizacja 2 to mix upinanych pasemek w jedną "kule". Obie bardzo mi się podobały i wytrzymały całą noc. Makijaż w obu przypadkach był podobny tylko raz miałam doczepione rzęsy a raz nie. I jednak wolę wersję bez;) Za makijaż i środkową fryzurę odpowiadała
Ewelina Szydłowska - Wizażystka.
Zdjęcie wyżej to stylizacja na Wesele Kasi, na którym byłam świadkową. Postawiłam na delikatne dodatki w kolorach złota i beżu. Zdjęcie niżej to stylizacja na drugie wesele. Tym razem wybrałam kolorową torebkę, te same złote buty i dużą kolię. Patrząc na obie stylizacje po raz kolejny wybrałabym tę drugą;) a Wy?
sukienka - szyta na miarę
buty - Varsovie.Shoes
biżuteria, szal - no name